<< Strona główna
Księgarnia brydżowa Księgarnia brydżowa Księgarnia brydżowa Poznajmy się BBO
Szukaj

Autor: Władysław Izdebski
PROBLEM 28

Problem pochodzi z niemieckiego m-ka Bridge Magazin, a więc licytujemy systemem typu Lepszy Młodszy. Swoją opinię będziesz mógł skonfrontować z wypowiedziami ekspertów niemieckich.
.
Spróbuj odpowiedzieć na pytanie:

Co zalicytujesz z ręką?
Turniej par; WE po partii, rozd. E.

 Ręka W:
 A 9
 K 8 6 4
 D W 7 6
 A D 10
  
West North East
South

1  2 *
   ktr.
  4  pas pas
?      
    * - słabe dwa

Tłumaczyła: Joanna Beier
Panel prowadził: Dr. Andreas Pawlik

  punktacja Liczba głosów
ktr.  100  12
6    70  3
5    40  3
4 BA    30  1
 5
   10  1

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że kontra jest jedyną możliwą odzywką, po bloku przeciwnika nie mamy dużego wyboru.

Hopfenheit: Kontra. Nie widzę żadnej rozsądnej alternatywy.

Znacznie bardziej pouczające:

Reps: Kontra. Ja jestem zrównoważony i mam dużo punktów. Jeśli partner też ma zrównoważony układ, to 4
z kontrą będzie prawdopodobnie naszym najlepszym kontraktem. Z singlem pik partner będzie uciekał, w końcu on też widzi, jakie są założenia.

W każdym bądź razie opłaca się też drugi rzut oka:

Kirmse: 4BA. Jeśli przeciwnicy mają te „przepisowe“ 10 pików, to są widoki na szlemika (i dodatkowo jest szansa fantomowej obrony 6
).

Wtedy partner nie może mieć słabego BA. Ale nawet, jeśli założymy u partnera singla pik i fakt, że na otwarcie powinien mieć trzy z czterech kluczowych kart
A, AK oraz K, szlemik w obliczu układu 1-3-5-4 lub 1-4-5-3 jest niepewny. Poza tym 4BA w tej sytuacji w ogóle nie można zastosować, tak twierdzi:

Kaiser: 6
. Jeśli partner ma tego obiecanego przez przeciwników singla (jego pas na 4 pozwala się tego domyślać), 6 nabiera kształtu. Jako że żaden fit wyraźnie nie jest uzgodniony, 4BA nie byłoby pytaniem o asy.

Daehr: 5
. 4 nie przegrają wystarczająco wysoko, a partner na 4BA niekoniecznie będzie skakał na 6 lub 6. Zakładam, że wszystkie punkty i długości partnera pracują.

Mam wrażenie, że to aspiracje wielkoszlemowe. W kontraście do tego:

Marsal: 5
. Powinno być bezpieczne. Nie jest pewne, czy zapiszemy 800 za 4x,  ale również nie jest dostatecznie pewne, czy idzie 6.... nie mam lepszych pomysłów....

... i podjął samotną decyzję, co nierzadko może wpłynąć negatywnie na humor partnera.
Należy tez zadać sobie pytanie, czy przy dzisiejszym rozluźnieniu obyczajów można jeszcze w ogóle polegać na licytacji przeciwników? Czasami mają w korzystnych założeniach tylko 9 pików. Wybieramy wiec jednak kontrę, która jest uważana za odzywkę najbardziej „elastyczną“. Z ta ręką na pewno nie jest błędem udzielenie partnerowi prawa głosu, mimo że następny komentarz tego nie przewiduje:


Rath: Kontra. I wistuje w
A, a potem mały pik. Założenia powodują, że 5 jest kuszącą alternatywą. Ale przeciwnik też o tym dobrze wie i często ma bardzo mało na takie 4 - ofiarne odzywki. Dlatego mam nadzieje na 800, jeśli chodzi 5.

Cztery lewy wpadkowe przy ficie pikowym 6-4 trudno jest sobie jednak wyobrazić.

Häusler: Kontra. Pokazuje tylko nadwyżki. Z ekstremalnym układem partner może jeszcze dalej licytować. Jeśli ma jednak układ 2-3-4-4, wtedy nie mam ochoty gimnastykować się z tym na 5-tym szczeblu.

Krótkie i dobre podsumowanie.

Jest to autentyczna ręka z Dr.-Heinz-von-Rotteck-Pokal 2006. Całe rozdanie:

 
  W 7 5 4
  W 9 4 2
  A 3 2
  8 3
 
  A 9
  K 8 7 5 
  D W 7 6  
  A D 10
 D
 A 3
 K 9 8 5 4
 K W 6 5 2
 
  K 10 8 6 3 2
  D 10 6
  10
  9 7 4
 


WASZE WYPOWIEDZI i moje podsumowanie

Piotrek: 5. Jeśli partner ma minimum to spasuje, jeśli ma więcej pewnie zagramy 6,
jestem po ktr. więc po części opisałem rękę. Wbrew pozorom widzę niebezpieczeństwo licytowania ostrzej (np. 4BA) a ktr. hmm? - nie wiem czy damy radę położyć ich bez 4...

Mateusz Szafrański: 5. Partner może mieć trójkolorowy układ z singlem pik, a siła bilansu jest po naszej stronie. Jeśli do tego ma pewne nadwyżki, to może się pokusić o dalszą licytację.

RReggi:
Jesteśmy zdecydowanie za silni na kontrę, 5 również nie odzwierciedla naszej siły. Układy 2353, 2443, nie dają nam szlemika bez nadwyżek partnera, ale już zbliżone 1264, 0364, dają wysokie szanse szlemikowe, nawet bez nadwyżek. Stawiam na odzywkę 4BA (pytanie o wartości na ustalonych karach).

Marcin Skurzyński:
5- wciąż grozi nieuzgodnienie kierów, ale powtórna kontrę partner może odpasować np. z sześcioma karami. Po naszych 5partner z 4 kierami przeniesie na 5 i będziemy w dobrym kontrakcie.

Kazimierz Adamski: 5. Statystyczny kompromis.

Jacek Szczerba: 5.
 
Wojciech Majchrowski:
Ktr. Wprawdzie mamy gwarancję zastania 4+ kar u partnera, ale jakoś
5
nie chce wypaść mi z biddingboxu. Ktr. jest siłowa, pokazuje rękę w miarę zrównoważoną. Aktywna licytacja przeciwników sugeruje złe podziały i możemy nie wygrać 5/, np. z ręką:
♠  x   Axxx   Axxx   KWxx
czy
xx   Axx   AKxx  Wxxx

choć równie dobrze możemy mieć dobrego szlemika, np.:
♠  x   Axx   AKxxx   Kxxx
czy
x   ADWx   AKxxx  xxx

Ktr. daje partnerowi szansę wykazania się i pozostawia wszystkie drogi  otwarte. Z dublem pik E prawdopodobnie spasuje (w tych założeniach obaj przeciwnicy mogli zaszaleć), a z singletonem i niezłą ręką wymyśli sztuczne 4BA, co doprowadzi nas do szlemika.  Ze średnimi rękami typu:
♠  x   AWxx   AKxx   xxxx
czy
x   DWx   Axxxx  KWxx

zalicytuje naturalnie 5/5/5.

Jerzy Lubowicz: 6
Nie ma za dużego wyboru, pozostaje nam zdecydować  pomiędzy 5 a 6. Wykluczam w tych założeniach danie karnej kontry, bo  wzięcie tylko +500 będzie prawdopodobnie katastrofą, a wzięcie zapisu +800 może być niemożliwe (chyba, że przeciwnicy zupełnie zwariowali).  4BA w tej sekwencji - moim zdaniem - nie jest pytaniem o asy, a nawet gdyby było, to po odpowiedzi 2 wartości (najbardziej prawdopodobnej)  zagramy szlemika i jeśli partner nie ma singletona pik oddamy 2 lewy.
Na tzw. "zdrowy rozum" chyba powinniśmy poprzestać w 5
. Z drugiej jednak strony, zarówno skoczna licytacja przeciwników, jak  zachęcający i na 100% forsujący PAS partnera (zniechęcającą byłaby kontra) silnie sugerują singletona pikowego w ręce partnera i układ  1-3-5-4 lub 1-3-6-3. Muszę więc liczyć się z tym, że "sala" grać będzie szlemika (w końcu po blokach karta rośnie) i wybór jedynie końcówki będzie grą przeciwko "sali". Dlatego wybieram 6i liczę,
że 12 lew jest górą?. Dodatkowo wywieram presję na przeciwników,  którzy - mając tak dobrze sfitowany kolor i korzystne założenia - być może po naszych 6
pójdą w dalszą obronę (tym razem oczywiście z naszą kontrą), co powinno dać nam zapewne wynik lepszy niż średni, nawet jeśli szlemik wychodził.

Sebastian Krzemień: 6.
Myślę, że to będzie sensowny kontrakt. Zakładam maksymalnie singla pik u partnera. Nie umiem sprawdzić, które walory (AD, AK, K) ma partner. Statystycznie jednej z tych wartości zabraknie.

Prowokator: 4BA.
Ciekawe ile pików na N? Kiedyś dla żartu podniosłem z jednym, z ktr. za wiele. Nic im nie szło. Ale w zadaniach to chyba nie blefują? E chyba się zamyślił nad tą kontrą i dał pasa. Jak coś nam wychodzi, powie - to był pas forsujący, jak nie wyjdzie - po coś baranie licytował 4BA zamiast kontrować?

Beniamin May:
4BA (partner nie powinien tego zrozumieć jako Blackwooda). Parter może mieć 1444 ale również 5-kę gołych trefli lub 4 mocne kiery), więc 4BA sprzeda mu układ  2443 oraz siłę na kontrakt na poziomie pięciu. 4BA raczej wyklucza  układ 2434, bo brak możliwości grania 5.

Mieczysław Gajak:
4BA WYWOŁAWCZE (patrz Świat Brydża nr 5-6/2008 r., str. 53). Również w tym przypadku zastosowałbym minikonwencję Mike'a Savage'a, która dotyczy bezpośredniego bloku przeciwników 4 (4) po otwarciu naszego partnera 1/.
Cytuję:
"4BA jest dwuznaczne - w tym przypadku albo próba szlemikowa na karach, albo dwukolorówka na nielicytowanych kolorach, czyli treflach z kierami.
         Odpowiedzi:
               5
  =   dłuższe trefle niż kiery lub lepsze trefle przy jednakowej długości, po czym:
                           - pas - dwukolorówka treflowo-kierowa;
                           - 5
- chcę grać szlemika karowego;
               5
  =   brak zainteresowania szlemikiem w karo, dłuższe kiery niż trefle, po czym:
                           - pas - dążyłem do szlemika w karo, ale zgadzam sie z Twoją decyzją;
                           - 5
- do gry, mam trefle i kiery;
              5BA = mogę grać 6
, ale również szlemika w Twój kolor, po czym:
                           - 6
- pasuj, albo popraw na 6;
                           - 6
- do gry.

Prezentowana minikonwencja rezygnuje z naturalnego znaczenia odzywki 4BA (do gry) oraz ze stosowania w tej sekwencji Blackwooda. W naszym przypadku (turniej par) istotne może być znalezienie również czterokartowego fitu kierowego. Partner zapewne ma singla pik i oprócz
trzykolorówki 1444 może mieć również 5 kar, 4 kiery i 3 trefle. Może iść tylko 5
lub 5, ale również i szlemik. Zadając Blackwooda (tylko na uzgodnionych karach), nawet jak dowiedzielibyśmy się o trzech wartościach AK i A, do szlema brakowałoby D kier i K, zaś czerwone kolory (z racji bloku) mogą dzielić się źle. Tak więc o szlemie zapomnijmy. Nawet jak wylądujemy w końcówce, to nie powinno być źle. A licytacja powinna stworzyć możliwość uzgodnienia innych maści, a więc być odpowiednia nie tylko dla prezentowanej ręki. A kolejna ktr, mogąca być przyjęta za karną, moim zdaniem nie wchodzi w grę. Wyobraźmy sobie takie ręce:


 
 D x x x,
 W 10 x
 x
 K x x x x
 
 A 9
 K 8 6 4
 D W 7 6
 A D 10
 x
 A x x x
 A K x x x
 W x x
 
 K W 10 x x x
 D x
 x x x
 x x
 

4
♠ 
jest ledwo za 300, a 5 lub 5 jest akurat.

PODSUMOWANIE

Najpierw odniosę się do atrakcyjnie wyglądającej koncepcji mojego przyjaciela Mieczysława Gajaka. Chce on przeszczepić minikonwencję Mike'a Savage'a na użytek omawianej sytuacji. Problem tkwi w szczegółach. Otóż, gdyby W miał układ dwukolorowy 5-5 z kierami i siłę wystarczającą do licytacji na poziomie pięciu, to zamiast negatywnej kontry zalicytowałby forsujące 3. Z tego wniosek, że pięciu kierów W mieć nie może. Zgadzam się jednak z ogólną tezą, stawianą przez niektórych ekspertów i Internautów (Mietka, Jerzego, Beniamina), że 4BA, w sytuacji blokującej licytacji przeciwników, gdy nie został jeszcze uzgodniony przez nas kolor, nie powinno być Blackwoodem lecz służyć właśnie poszukiwaniom tego uzgodnionego koloru. Jeśli przyjmiemy takie ustalenie za słuszne, to w tej konkretnej sekwencji 4BA powinno tyczyć wyboru między treflami a karami, a wiec wskazywać, np. rękę:
Ax   Kxxx   DWx  ADxxx

Należy mieć bowiem na uwadze fakt, że otwierający może mieć nawet układ 1345, gdyż z ręką typu:
x   A10x   AK10x  W10xxx

wszyscy brydżyści Zachodu otworzą 1, a w Polsce w WJ-cie jest to otwarcie systemowe.
Takie wywoławcze 4BA może też służyć inwitowaniu karowego szlemika, np.:

West North East
South


1  2 *
ktr.
4    pas pas
   4 BA   pas    5 ♣  pas
 5      
    * - słabe dwa

I jeśli
z naszą panelową ręką decydujemy się iść w kierunku szlemika , to powinniśmy tak właśnie postąpić - zgłosić wyczekujące 4BA. Bezpośrednie 5(po 4) nie niesie aspiracji szlemikowych, np. 5zalicytujemy z ręką:
x   AW10x   DWxxxx  Dx

niekoniecznie po to, by 5
wygrać, ale może po to, by bronić.  Takie akcje będziemy przeprowadzać zwłaszcza w założeniach dla nas bardziej korzystnych, ale i tu 5może być bez jednej, a przeciwnikom wychodzić bezproblemowe 4.

Czy E mając 4 kiery, zawsze powinien je uzgadniać?

Z silną czwórką (w turnieju par) na pewno tak, ale:


 
  K 8 7 5 
  D W 6  
  A D 9 7 3
 W
 A 9 6 3
 A K 5 4
 W 10 8 5

West North East
South


1  2 *
ktr.
4    pas pas
   4 BA   pas    5 ♣  pas
  pas  pas    
    * - słabe dwa

5jest lepszym kontraktem od 5.

Czy pas E na 4
jest forsujący?

Jurek Lubowicz pisze:
(...) zachęcający i na 100% forsujący PAS partnera (zniechęcającą byłaby kontra) silnie sugeruje singletona pikowego w ręce partnera (...)

A ja zdecydowanie stwierdzam: Pas E NIE jest forsujący!
Dlaczego?
Otóż kontra negatywna W nie obiecuje 10 PC, np. skontrujemy z ręką:
♠ 9 8    
A W 9 5     D 10 8 5     D 9 8

gdyż, jeśli nie spotkamy u partnera czterech kierów, mamy bezpieczną przystań - 3. W licytacji w walce, taki bilans na 3 może być nieco naciągnięty. Tu W ma 9 PC + 1 pkt za dubletona pik = 10 pkt, a bilansowe 3wymaga 11-12 pkt przeliczeniowych. Każdy jednak się zgodzi, że z taką ręką trzeba zabrać głos w licytacji. Gdybyśmy nie mieli czterech kierów, np.:
♠  9 8    
A W 9      D 10 8 5     D 9 8 5

to zalicytowalibyśmy 3
, a wtedy po licytacji:

West North East
South


1  2 *
3 4    pas pas
    * - słabe dwa

nie uznałbyś chyba, drogi Jurku, pasa E za forsującego.

Co znaczy kontra W na 4
?

West North East
South


1  2 *
ktr.
4    pas pas
ktr.   pas ?
 
    * - słabe dwa

Przeważająca liczba ekspertów (aż 12-tu) kontrowała 4. Taka kontra nie mówi o opozycji pikowej (przecież przeciwnicy wyraźnie nam powiedzieli, że to oni mają piki) lecz wskazuje nadwyżkę i partner z ręką układową (z singlem pik) powinien ją znieść.
Podobnych sytuacji mamy wiele, np.:

West North East
South


1  ktr.
4
ktr.    
 
Kontra na 4nie wskazuje opozycji kierowej (wręcz ją wyklucza), wskazuje jedynie punkty i S z singlem kier może ją wynieść. Gdyby N miał w powyższej sekwencji rękę:
♠  K 8     D W 10 9      D 9 8 5     10 9 5

to powinien spasować, licząc na powtórną kontrę partnera (S). Będą zapewne ku temu okazje, by porozmawiać o tym szerzej.
Władysław Izdebski





      
     
    
       





wykonanie: Strony internetowe gdańsk - Netidea.pl