 |
- Nowości
-
W drodze do mistrzostwa
...[wiecej] -
Szkoła rozgrywki, W. Izdebski
Ci co rozpoczynają swoją przygodę z brydżem, koniecznie powin ...[wiecej] -
Bezpieczna rozgrywka w praktyce, W. Izdebski
Termin bezpieczna rozgrywka zwykle kojarzy się z uniknięciem ut ...[wiecej] -
WSPÓLNY JĘZYK XXI plus, Władysław Izdebski
Minęło już 10 lat od wydania WJ XXI w. W międzyczasie pojawi ...[wiecej] -
Wirtualne Mistrzostwa Europy cz. 2
Zdecydowanie polecam! Zapraszam do księgarni - Władysław Izdeb ...[wiecej] -
Ron Klinger, Karta po karcie
...[wiecej]
<< Powrót do listy problemów
Łukaszu,
Co znaczy skok na 3BA?
Reka W jest zlimitowana co do siły (19/18-20/21 PC - przy układzie 5-4, może być nieco mniej przy układzie 6-4) i z grubsza określona co do składu. Reka zlimitowana podlega decyzjom partnera, a więc 3BA mówi, iż w świetle dotychczasowej licytacji będzie to dobry kontrakt. Informuje o koncentracji figur w kierach i treflach oraz zaprzecza możliwościom szlemikowym przy modelowej (lub do niej zbliżonej) ręce partnera (w świetle licytacji modelowy skład ręki otwierającego to 4153). Szukając prostej (może zbyt prostackiej) analogii, jest to sekwencja typu 1BA-3BA, po której otwierający pasuje. Jednak w omawianej przez nas sekwencji otwierający sporadycznie może licytować dalej, wtedy, gdy układ ręki daleko odbiega od modelu, np.:
Otwierający na pewno z tą kartą NIE spasuje na 3BA, gdyż zdecydowanie odbiega ona od modelowej (uk. 7-4, znakomita lokalizacja figur). Na pewno 5♦ nie będzie gorsze od 3BA, a przy okazji sprawdzimy szanse szlemikowe. Zauważmy, że skok na 3BA wyklucza 4 piki oraz 5+ kierów a wiec obiecuje co najmniej 6 kart w kolorach młodszych (z przewagą trefli). Autentyczna karta W:
jest niezwykła; ekstremalna co do siły, układu oraz liczby kontroli.
Pamiętaj!
1. Niezwykła karta wymaga niezwykłej licytacji!
2. Renons spełnia magiczną rolę (o tej magii kiedyś zapewne napiszę).
Mając pewność uzgodnienia koloru młodszego (E ma 5 trefli lub 4 trefle i 3 kara, w skrajnym przypadku - 3433) W może zrobić bilans kolorowy.
Przy 5-ciu treflach:
Ręka W:
21 PC - 3 pkt (renons) + 1 pkt za dziewiąty atut + 1 pkt za piąte karo +1-2 pkt za urodę karty = 27-28 pkt.
Ręka E = 6 PC
Razem = 33-34 punkty, czyli tyle ile potrzeba na szlemika.
Jeśli partner ma tylko 4 trefle, to ma 3 kara i bilans jest zbliżony.
Dopiero przy układzie 3433 mogą być kłopoty.
Popatrzmy na takie minimalne ręce partnera:
Szlemik bardzo dobry.
Znowu dobry szlemik.
Wreszcie:
I znowu bardzo dobry szlemik, tym razem karowy.
Tak więc, W powinien zgłosić co najmniej 5♣ (pesymistyczne, uk. 3433) lub po prostu bilansowe 6♣.
Co znaczy 2BA?
Nic nie mówi o sile, gdyż E tak zalicytuje np. z kartą:
celem sprawdzenia, czy aby partner nie ma czasem trzech kierów, a więc sekwencja:
1♦ 1♥
2♠ 2BA
3♣ 3BA
wcale nie obiecuje nadwyżki w sile.
Uwaga!
2BA wyklucza 4 piki (wtedy 2♠ podnosimy do 3♠ lub 4♠).
Czy 3BA E to dobra licytacja?
Wielkiej mocy nabrały figury pikowe. Ręka partnera:
daje szanse szlemikowe, ale taka:
już nie.
Tak więc 3BA było statystycznie poprawne, bilansowe. Jeśli E chciałby dać lekki sygnał w kierunku szlemika, to powinien zalicytować 2BA i po ewentualnym 3♣ zgłosić odzywkę wtrąconą w kolor starszy (waitnig) - partnerze nie wiem co zrobić, czy oby na pewno wyjść poza 3BA... Ale to już temat na osobny, zaawansowany wykład.
Władysław Izdebski
Problem nadesłany przez Łukasz Czekajewski
Panie Władysławie,
Rzecz działa się na rozgrywkach III ligi. Rozdanie:
Licytowaliśmy NS-em:
Jak tu dojść do wykładanego szlemika w trefle? Kto zawinił w tej licytacji? I trzecie pytanie - czy odpowiadający powinien z ta ręką mówić 2BA, czy też zamykające 3BA? Tzn. z jakimi rękami powinno się mówić 2BA, jakie to sprzedaje intencje, a jakie intencje niesie 3BA?
Łukasz.
Rozwiązanie problemu:Panie Władysławie,
Rzecz działa się na rozgrywkach III ligi. Rozdanie:
|
||||||||||||||||||
|
 |
|
||||||||||||||||
|
Licytowaliśmy NS-em:
| West | South |
| 1 ♦ | 1 ♥ |
| 2 ♠ | 3 BA |
| pas |
Jak tu dojść do wykładanego szlemika w trefle? Kto zawinił w tej licytacji? I trzecie pytanie - czy odpowiadający powinien z ta ręką mówić 2BA, czy też zamykające 3BA? Tzn. z jakimi rękami powinno się mówić 2BA, jakie to sprzedaje intencje, a jakie intencje niesie 3BA?
Łukasz.
Łukaszu,
|
 |
|
| West | South |
| 1 ♦ | 1 ♥ |
| 2 ♠ | ? |
Co znaczy skok na 3BA?
Reka W jest zlimitowana co do siły (19/18-20/21 PC - przy układzie 5-4, może być nieco mniej przy układzie 6-4) i z grubsza określona co do składu. Reka zlimitowana podlega decyzjom partnera, a więc 3BA mówi, iż w świetle dotychczasowej licytacji będzie to dobry kontrakt. Informuje o koncentracji figur w kierach i treflach oraz zaprzecza możliwościom szlemikowym przy modelowej (lub do niej zbliżonej) ręce partnera (w świetle licytacji modelowy skład ręki otwierającego to 4153). Szukając prostej (może zbyt prostackiej) analogii, jest to sekwencja typu 1BA-3BA, po której otwierający pasuje. Jednak w omawianej przez nas sekwencji otwierający sporadycznie może licytować dalej, wtedy, gdy układ ręki daleko odbiega od modelu, np.:
♠ A K 10 9 ♥ A 8 ♦ K D W 9 7 5 4 ♣ ---
♠ A K 3 2 ♥ --- ♦ A K D 6 3 ♣ A W 6 3
jest niezwykła; ekstremalna co do siły, układu oraz liczby kontroli.
Pamiętaj!
1. Niezwykła karta wymaga niezwykłej licytacji!
2. Renons spełnia magiczną rolę (o tej magii kiedyś zapewne napiszę).
Mając pewność uzgodnienia koloru młodszego (E ma 5 trefli lub 4 trefle i 3 kara, w skrajnym przypadku - 3433) W może zrobić bilans kolorowy.
Przy 5-ciu treflach:
Ręka W:
21 PC - 3 pkt (renons) + 1 pkt za dziewiąty atut + 1 pkt za piąte karo +1-2 pkt za urodę karty = 27-28 pkt.
Ręka E = 6 PC
Razem = 33-34 punkty, czyli tyle ile potrzeba na szlemika.
Jeśli partner ma tylko 4 trefle, to ma 3 kara i bilans jest zbliżony.
Dopiero przy układzie 3433 mogą być kłopoty.
Popatrzmy na takie minimalne ręce partnera:
|
|
|
Szlemik bardzo dobry.
|
|
|
Znowu dobry szlemik.
Wreszcie:
|
|
|
I znowu bardzo dobry szlemik, tym razem karowy.
Tak więc, W powinien zgłosić co najmniej 5♣ (pesymistyczne, uk. 3433) lub po prostu bilansowe 6♣.
Co znaczy 2BA?
Nic nie mówi o sile, gdyż E tak zalicytuje np. z kartą:
♠ 10 9 ♥ A W 9 7 6 ♦ 7 5 4 ♣ W 9 8 5
celem sprawdzenia, czy aby partner nie ma czasem trzech kierów, a więc sekwencja:
1♦ 1♥
2♠ 2BA
3♣ 3BA
wcale nie obiecuje nadwyżki w sile.
Uwaga!
2BA wyklucza 4 piki (wtedy 2♠ podnosimy do 3♠ lub 4♠).
Czy 3BA E to dobra licytacja?
| West | South |
| 1 ♦ | 1 ♥ |
| 2 ♠ | ? |
♠ D W ♥ K D 9 6 ♦ 10 8 ♣ D 10 8 5 2
Wielkiej mocy nabrały figury pikowe. Ręka partnera:
|
|
|
daje szanse szlemikowe, ale taka:
|
|
|
już nie.
Tak więc 3BA było statystycznie poprawne, bilansowe. Jeśli E chciałby dać lekki sygnał w kierunku szlemika, to powinien zalicytować 2BA i po ewentualnym 3♣ zgłosić odzywkę wtrąconą w kolor starszy (waitnig) - partnerze nie wiem co zrobić, czy oby na pewno wyjść poza 3BA... Ale to już temat na osobny, zaawansowany wykład.
Władysław Izdebski
wykonanie: Strony internetowe gdańsk - Netidea.pl